Klub

Adam · Gość

Adam spojrzał na niego kątem oka, gdy klient podał mu kartkę z numerem, zaśmiał się tylko i odszedł w stronę Rossa. Po chwili przeskoczył przez bar i znalazł się tuż przy chłopaku.-Mam zabawiać klientów, czyli ciebie również.-puścił mu oczko i pociągnął na parkiet. Obrócił go do siebie tyłem, jedną dłoń ułożył na podbrzuszu Rossa, a drugą na jego włosy. Tym samym odchylił głowę chłopaka do tyłu, przycisnął swoje biodra do jego bioder i zaczął nimi delikatnie poruszać. Ucałował go w szyję po czym ją przygryzł.

Ross Senzo

- Ej...! - zaskoczony tym co zrobił chłopak zdążył tylko otworzyć szerzej oczy i złapać go za rękę która znajdywała się na jego podbrzuszu. - Przestań. - mruknął cicho, kiedy chłopak przygryzł jego szyję, poruszając nieznacznie biodrami. - Słyszysz? - syknął cicho, spoglądając na niego kątem oka. Najchętniej zachęcałby go nawet do kontynuacji, ale świadomość wlepionych w nich wzroków gapiów jakoś odbierała mu ta możliwość. - Wszyscy się gapią.

Adam · Gość

- A niech się gapią.-wymruczał mu do ucha.- Niech będą zazdrośni.-dodał po chwili odwrócił go w swoją stronę, ułożył obie dłonie na jego biodrach i zacisnął je. Przysunął go znowu bliżej, po czym spojrzał Rossowi w oczy.-Jesteś teraz mój.-wymruczał mu do ucha. Po chwili piosenka się skończyła. Adam ukłonił się i pociągnął go do baru.-Pij dalej swoje piwo.- zaśmiał się i wrócił za bar, obsłużył paru klientów i wrócił do chłopaka, oparł ręce na barze. Spojrzał na Rossa z ciekawością. Po chwili dolał mu piwa i niby przypadkiem dotknął jego dłoni.

Ross Senzo

Położył dłonie na jego klatce piersiowej kiedy ten obrócił go do siebie przodem. - Skąd ta pewność? - zaśmiał się i odchylił lekko głowę do tyłu aby dokładnie widzieć twarz chłopaka. Kiedy piosenka się skończyła, Adam ukłonił się i pociągnął go z powrotem do baru. - A żebyś wiedział że będę pić. - upił kilka dużych łyków piwa i odstawił w połowie pustą już szklankę. Kiedy chłopak obsłużył jeszcze kilku klientów i wrócił do niego dolewając mu piwa, trącił niechcący jego dłoń. Złapał ją szybko i przeciągnął Adama przez blat baru, przybliżając ich twarze na tyle blisko że ich usta dzieliło kilka centymetrów. Patrząc prosto w jego oczy wyszeptał - Chcesz żebym zwariował? - niezauważalnie musnął jego usta językiem, po czym puścił jego rękę i odsunął się upijając ponownie część piwa.

Adam · Gość

Uśmiechnął się na ten gest i oblizał swoje wargi aby ten to widział.-Chce abyś się uzależnił ode mnie.-powiedział do niego i puścił mu oczko. Po paru godzinach pracy jego zmiana się zakończyła. Adam poszedł na zaplecze i zdjął muszkę. Ubrał koszulę, lecz jej nie zapiął. Złapał marynarkę i poszedł na salę gdy dotarł do Ross'a, złapał jego dłoń i wyciągnął telefon. Zabrał chłopaka na zewnątrz, wykręcił numer po taksówkę. Po chwili go schował i objął chłopaka, całując go namiętnie. Nim się odsunął od jego twarzy przygryzł jego wargę. Uśmiechnął się, po czym przejechał paznokciem po jego szyi.- A teraz dostaniesz coś obiecanego.-puścił mu oczko i wciągnął do taksówki która nadjechała. Podał taksówkarzowi adres akademika.
[zt]