Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Andreas
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:53, 14 Kwi 2013 Temat postu: Uniwersytet |
|
|
Największy i najlepszy uniwersytet w mieście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamijo
Gość
|
Wysłany: Wto 16:57, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Kamijo podjechał pod uniwersytet samochodem, gdy wysiadł zapalił jeszcze papierosa, po czym udał się do gabinetu. Po pół godzinie dzierżąc w dłoni teczkę udał się pod wskazaną salę wykładową. Wszedł do niej od raz oniemiał, były tam wszystkie potrzebne instrumenty. Był ciekaw swych uczniów czy podzielają jego zapał więc usiadł przy biurku, w oczekiwaniu na nich. Gdy pierwsza grupa się pojawiła w sali było po 9. Mężczyzna pokręcił głową i podszedł do tablicy na której zapisał swoje imię i nazwisko.
- Nazywam się Kamijo Satou, poprzedni wykładowca odszedł z pracy i ja go zastąpię. Nie toleruję spóźniania. Zamknął drzwi do sali aby nikt więcej nie mógł wejść. Zajęcia zaczynają się punkt 9 i tak ma być.- powiedział lodowatym tonem w sali dało się słyszeć pomruki niezadowolenia, że tamten był świrem a ten jest jeszcze gorszy.- Aby zaliczyć ten przedmiot należy uczęszczać na zajęciach, zdać mi śpiew,grę na instrumencie,kompozycję własnej piosenki i podstawy teoretyczne muzyki.- powiedział, a ktoś z tyłu jęknął przeciągłe nie.- A teraz powstań i powtarzać.- zaczął śpiewać, lecz jak tylko usłyszał niektóre osoby, zamilkł i zaczął prowadzić zajęcia, tak mu minęły pierwsze trzy godziny. Po tej grupie miał uczniów z drugiego roku, którzy byli zupełnie nie przygotowani a większość nie potrafiła wbić się w rytm. Wyczerpany Kamijo po 6 godzinach padł na krzesło i westchnął i zaczął myśleć o Andreasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:13, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Wszedł do swojej klasy jak zwykle ostatni. Niestety zawsze się spóźniał. Nie miał jednak problemu z wykładowcami. Jakoś wytrzymał te kilka godzin, a później postanowił pójść na wydział Kamijo i zaczekać na niego. Miał jeszcze chwilę dla siebie, więc wyjął z torby książkę, usiadł pod ścianą i zaczął czytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamijo
Gość
|
Wysłany: Wto 18:31, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Po ostatnich dwóch godzinach był wykończony jak pies.- Ci ludzie nic nie umieją.- wyszeptał pod nosem i wyszedł z sali zamykając ją. Gdy zobaczył chłopaka uśmiechnął się i stanął nad nim.- A pan na kogo czeka.- powiedział już spokojniejszym tonem i z delikatnym uśmiechem na twarzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:48, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Czas płyną mu bardzo szybko. Nie wiedział kiedy zajęcia Kamijo się skończyły, a mężczyzna stanął nad nim. Uśmiechnął się do niego i wstał z podłogi.
-Hmm.. Na bardzo przystojnego blondyna - odpowiedział i wysłał mu całusa w powietrzu. - Chyba nie wypada całować się w szkole z wykładowcą, co o tym myślisz? - zaśmiał się i stanął bliżej niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamijo
Gość
|
Wysłany: Wto 18:59, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Obejrzał się czy nikogo nie widać na korytarzu, gdy nikogo nie zauważył musnął usta chłopaka z czułością.- Miałem po ciebie przyjechać.- zaśmiał się w końcu planował wpaść do domu jeszcze aby się wykąpać.- wiesz chciałem pojechać do domu się przebrać i odświeżyć, więc pojedziesz ze mną dobrze?.- uśmiechnął się obejmując go w pasie skierował się z nim do wyjścia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andreas
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2013
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:17, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
-Prawdę mówiąc ja chyba też muszę się odświeżyć. Ale tęskniłem za tobą, więc chwilę na ciebie zaczekałem - powiedział i uśmiechnął się do mężczyzny.
-Opowiadaj jak minął ci pierwszy dzień. - Był bardzo ciekawy. W końcu on nie wiedział jak to jest panować nad tyloma osobami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamijo
Gość
|
Wysłany: Wto 19:21, 16 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
-Wręcz okropnie ci studenci myśleli że będą mieli labę ze mną ale się mylą.- powiedział z uśmiechem i wpuścił go do auta.- To zrobimy tak ja cię teraz zawiozę do ciebie, ja pojadę do siebie. Jak będziesz gotowy dasz mi znać i przyjadę po ciebie.- pocałował go w policzek z uśmiechem.- I ja też się stęskniłem od razu ruszył pod akademik.
[zt]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eizo Suzuki
Seme
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:36, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wszedł niewzruszony, mijając ludzi z dziennych i ruszył pod salę, gdzie zaczynają zaoczni. Usiadł na szarym końcu sali, robiąc notatki z zajęć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eizo Suzuki
Seme
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:38, 08 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Zajęcia mijały, a Eizo wciąż nie mógł się skupić na tym co pisał - zapisując teorie, nazwy, wciąż gdzieś podświadomie w trakcie przerw rysował na marginesie oczy, oczy które zapamiętał. Dopisując imię, kreślił różne kształty, które chcąc nie chcąc tworzyły serca. Zajęcia się skończyły. Zabrał wszystko ze sobą, idąc z nutą "NIN - Say Goodnight" wracał do akademika.
*z tematu*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|