Autor |
Wiadomość |
Shin Yoosung |
Wysłany: Wto 20:02, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Gdy chłopak poszedł się ubierać Yooung postanowił ubrać swoje martensy, co troche długo trwało, Nath zdązył już sie ubrać w pełni i wyjść. Westchnął, gdy juz skończył. Przeciągnął się i wyszedl za chłopakiem.
*z tematu* |
|
|
Nathan |
Wysłany: Wto 19:55, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- Hmm... jeśli o mnie chodzi możemy spróbować. Zobaczymy jak szybko przy mnie zwariujesz - zaśmiał się cicho.
Wyprostował się i przeciągnął.
- Momencik muszę się ubrać.
Poszedł do sypialni, wybrał jakieś ciuchy, które szybko założył i wrócił do chłopaka.
- Chodźmy. Po drodze pomyślimy gdzie pójdziemy.
Ubrał buty i płaszcz, wyszedł z mieszkania i czekał na Yoosunga. Gdy ten do niego dołączył zamknął drzwi i wyszedł przed budynek.
*z tematu* |
|
|
Shin Yoosung |
Wysłany: Wto 19:32, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- To zależy tylko od ciebie - mruknął i delikatnie go pocałował, po czym odsunął się i wstał - To jak, możemy już iść? No chyba, że jeszcze się nie zdecydowałeś - uśmiechnął się lekko. |
|
|
Nathan |
Wysłany: Wto 19:24, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Wpatrywał się w siadającego na przeciw chłopaka z rozbawieniem.
- Kiedyś? - przybliżył się tak, że prawie stykali się nosami i spojrzał mu w oczy z szerokim uśmiechem na ustach - Czyżbyśmy planowali coś dłuższego? |
|
|
Shin Yoosung |
Wysłany: Wto 19:11, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Roześmiał się na słowa Natha i o mało co się nie udławił.
- A co powiesz na coś co jest bliżej? Do Paryża może kiedyś cię zabiorę - uśmiechnął się szeroko, kończył już jedzenie - moze ja pójde się ubrać, a ty sie nadal zastanawiaj. - wstał i ruszył w strone sypialni. Wrócił po 5 minutach calkowicie już ubrany. |
|
|
Nathan |
Wysłany: Wto 18:47, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- Leń.
Oparł podbródek na dłoni zastanawiając się gdzie chciałby się wybrać. Zaśmiał się na to co wymyślił.
- Paryż! Chcę do Paryża - odpowiedział, szczerząc się do Yoosunga. |
|
|
Shin Yoosung |
Wysłany: Wto 15:37, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- ah tak, szkoła - zamyślił się - nie, nie sądze żeby mi sie chciało iść - mruknął, wziął kromke do reki i ugryzł kawałek. Uśmiechnął się do niego. - wybierz miejsce, a cie tasm zabiore. |
|
|
Nathan |
Wysłany: Wto 15:12, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- Nie, nie możesz - uśmiechnął się szerzej.
Skończył przygotowywanie kanapek i podsunął talerz Yoosungowi, biorąc sobie jedną kanapkę.
- Cos by można było porobić... pytanie tylko co? - zastanowił się, nagle coś mu się przypomniało - Ej... a ty nie powinieneś iść dzisiaj do szkoły? - zapytał spoglądając na chłopaka. |
|
|
Shin Yoosung |
Wysłany: Wto 13:50, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- No a nie mogę? - prychnąl i odwrócił glowę, jednak nadal kątem oka spoglądał na chłopaka. Usmiechnął sie delikatnie. - Chciałbyś coś dzisiaj robić? |
|
|
Nathan |
Wysłany: Wto 12:36, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
-No nie przesadzajmy - prychnął. Zerknął na chłopaka, jednocześnie smarując chleb - co mi się tak przyglądasz? - zapytał uśmiechając się lekko. |
|
|
Shin Yoosung |
Wysłany: Wto 10:27, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Uśmiechnął sie do niego i przesunął w jego stronę talerz, patrząc na niego sugestywnie.
- Mam nadzieję, że już sie nie pokaleczysz smarując kromki masłem - wyszczerzył się, po czym usiadł na stołku wpatrując się w chłopaka. |
|
|
Nathan |
Wysłany: Wto 7:08, 23 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- Gdzieś chyba powinny być - mruknął. Zaczął przeszukiwać szafki, aż znalazł małe pudełko, które.robiło za apteczke. Wyjął z niego paczkę kolorowych plastrów.
- Mam.
Wziął jednego i przykleił w miejsce zranienia. |
|
|
Shin Yoosung |
Wysłany: Pon 22:49, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- Ehh ty kaleko - westchnął i odsunął się od niego. Wziął jego palec do buzi i zaczął go ssać, wyciągnął go dopiero, gdy przestała lecieć krew. - Daj mi to - zabrał od niego chleb, podniósł nóż z ziemi i go wygrał o papier, w końcu zabrał się za krojenia. Skończywszy zaczął szukać talerzyka. Gdy znalazł dał kromki na ów talerz.
- Masz plastry? -Zapytał znienacka. |
|
|
Nathan |
Wysłany: Pon 22:36, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
- Możesz pomóc - odpowiedział jednocześnie krojąc chleb - a nnajlepszym sposobem na pomoc to nie rozpraszać mnie, bym przypadkiem się nie po...
Nawet nie skończył czując jak ostrze prześlizguje się po jego palcu. Syknął upuszczajac nóż. Podniósł zraniony palec wskazujący na wysokość wzroku.
- Ehh... Po prostu bosko - westchnął. |
|
|
Shin Yoosung |
Wysłany: Pon 22:14, 22 Kwi 2013 Temat postu: |
|
Zaśmiał się cicho słysząc pytanie chłopaka.
- No to poproszę kromki z masłem - uśmiechnął się szeroko do niego. Podszedł do niego i objął go od tyłu, był bardzo blisko niego. - A może ci pomóc? - Zaproponował. |
|
|