FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum www.yaoiyaoi.fora.pl Strona Główna
->
Lan Fair / Hintori Saito
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ważne
----------------
Regulamin i ogłoszenia
Karty postaci
Przykładowa karta postaci
Regulamin tworzenia postaci
Nathan Lightwood
Parter
I Piętro
II Piętro
III Piętro
Pokój I
Pokój II
Freed Redfox
Aki Ayamatsu/Shin Hyeyoung
Lan Fair / Hintori Saito
Nagasawa Shuji / Koizumi Shinji
Nezumi Nakazawa/Kai Manitu
Andreas Way/Eizo Suzuki
Danny Davis
Kiyoshi Yoshizawa / Adam Travis
Ross Senzo
Kim Yonghim
Kamijo Satou
Trey Sinclar
Lokalizacje miejskie
----------------
Dom
Mieszkanie
Parter
I Piętro
II Piętro
III Piętro
Apartament
Internat
Pokój I
Pokój II
Pokój III
Pokój I
Akademik
Pokój II
Pokój III
Centrum
Pokój I
Shin Yoosung
Pokój III
Pokój I
Sea Hail
Pokój III
Lokazlizace poza miastem
----------------
Las
Jezioro
Inne
----------------
Pogadanki
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Lan
Wysłany: Śro 23:59, 29 Maj 2013
Temat postu:
Chłopak chwycił jego pulsującą męskość oburącz, zanurzając ją głęboko w swych wilgotnych, spragnionych ustach. Dopiero teraz mógł faktycznie poczuć jego wielkość. Lan zaczął powoli poruszać głową w górę i w dół, delikatnie zasysając za każdym razem jego czubek. Widać, że chłopak miał wprawę, bądź zwyczajnie to lubił. Zerknął pytająco na Toriego, nie wiedząc czy tamten odczuwa jakąkolwiek przyjemność. Cichutko pomrukując zaczął zataczać językiem koła na czubku jego członka.
Tori
Wysłany: Śro 1:30, 29 Maj 2013
Temat postu:
Po jego ciele przeszły przyjemne dreszcze kiedy chłopak przejechał swoim językiem po jego męskości. To co zrobił w pewien sposób go zaskoczyło. Jedną ręką cały czas jeździł po udzie, plecach i pośladkach chłopaka, drugą przeczesywał delikatnie jego włosy. Obserwował każdy ruch Lana. Chciał zapamiętać każdą sekundę z nim spędzoną, a już z pewnością czas poświęcony na takie przyjemności.
Chłopak wyglądał w tedy niezmiernie kusząco. "Uroczy..." pomyślał oddając się jego pieszczotom.
Lan
Wysłany: Wto 19:43, 28 Maj 2013
Temat postu:
Chłopak zawstydzony rozpiął całkiem jego spodnie i ostrożnie włozył w nie swą delikatną dłoń. Od razu wyczuł ich sporą zawartość, którą chwile później wyswobodził z ciasnych bokserek.
- J..jest wielki..
Wyszeptał nieco przerażony. Sunął delikatnie dłonią po całej jego długości patrząc ciągle w oczy Toriemu. Czuł jak jego lica płoną. Całe ciało chłopaka drżało. Ułożył się wygodniej między nogami kochanka i powolnie przejechał czubkiem języka wzdłuż nabrzmiałej męskości czarnowłosego. Czuł się dłużny. Tori zawsze sprawiał mu przyjemność. Co mógł wtedy zrobić wstydliwy Lan? Zadręczając się myślami pieścił językiem pociechę kochanka, zasysając co chwilę jego boki.
Tori
Wysłany: Wto 18:38, 28 Maj 2013
Temat postu:
Zdziwił się trochę na to co zrobił chłopak. Po chwili jednak oparł się plecami i bok łóżka i sięgnął rękę do jego twarzy. Pogłaskał go po policzku, po czym złapał za jego podbródek i przysunął twarz chłopaka jak najbliżej swojej tak że ich oddechy zlewały się w jeden. Drugą ręką zaś jeździł po zewnętrznej stronie uda chłopaka. - Słucham? - Był strasznie ciekaw co takiego chciał zrobić Lan. Może spotka go miła niespodzianka?
Lan
Wysłany: Nie 20:29, 26 Maj 2013
Temat postu:
Twarz Lana poczerwieniała jeszcze bardziej. Jęknął dosyć głośno, momentalnie zaciskując zęby, by stłumić choć trochę niechcianych odgłosów. Było mu tak dobrze, że prawie zapomniał o Torim. Ostatkami sił lekko odepchnął jego dłonie i zsunął się z niego, lądując na kolanach tuz przed nim. Spojrzał mu głęboko w oczy błagalnym wzrokiem, dając pewnego rodzaju sygnał, chęci swych poczynań. Ułożył dłonie na jego kolanach, rozchylając je lekko, by móc przysunąć się bliżej. Wciąż patrzał na niego pytająco, nie będący pewny swych zamiarów.
Tori
Wysłany: Nie 19:54, 26 Maj 2013
Temat postu:
- Robisz taka seksowną minę. - wymruczał mu do ucha kiedy w końcu oderwał się od jego ust. Rozpiął nieśpiesznie jego spodnie, patrząc przez cały czas w oczy Lana. Ponownie zaczął pieścić nabrzmiałego członka chłopaka tym razem przez dużo cieńszy materiał bokserek. Chciał się z nim trochę podrażnić, lecz czuł że ten plan się nie powiedzie. Chłopak wyglądał w tamtej chwili zbyt słodko i kusząco. Zmieniając zdanie jednym ruchem zsunął z niego bokserki ze spodniami i uchwycił jego męskość w dłoń. Zaczął poruszać szybko ręką pieszcząc go, zaś druga podszczypując jego sutka.
Lan
Wysłany: Nie 18:54, 26 Maj 2013
Temat postu:
Zaczął wbijać dość drapieżnie paznokcie w plecy kochanka, kiedy tamten pieścił jego męskość. Wręcz wił się w jego ramionach łaknąc wciąż więcej. Oddawał chętnie każdy pocałunek z równą namiętnością, czując już całkowity brak miejsca w spodniach. Powoli wyciągnął ręce spod koszuli współlokatora, prznosząc je na jego rozporek. Chciał go rozpiąc, jednak bezskutecznie, gdyż nie mógł się skoncentrować na niczym, poza falą przyjemności ogarniającą jego wrzące ciało.
Tori
Wysłany: Nie 16:42, 26 Maj 2013
Temat postu:
Zassał chwilę jego skórę na szyi robiąc mu tym samym dość pokaźną malinkę. Podwinął górną część ubrania chłopaka. Zaczął lizać, podgryzać i pieścić jednego sutka, drugiego wciąż podszczypując i trąc palcami. Jego skóra była taka przyjemna w dotyku, przejrzysta. Palce Lana błądzące po jego plecach wywoływały delikatne i ciepłe dreszcze przechodzące przez cały kręgosłup Toriego. Przerywając na chwilę pieszczotę pozbył się szybko górnej części garderoby współlokatora. Połączył ich usta ponownie w namiętnym pocałunku, ręką jeżdżąc po jego podbrzuszu zjeżdżając coraz niżej. Pieścił nabrzmiałą już męskość Lana przez materiał spodni. Był ciekawy czy chłopak będzie domagał się więcej.
Lan
Wysłany: Nie 14:31, 26 Maj 2013
Temat postu:
Wplótł palce w jego ciemne włosy odchylając lekko swoją głowę w tył, robiąc tym samym więcej miejsca na pieszczoty, które całkowicie zawładnęły ciałem rozpalonego chłopaka. Otworzył lekko usta, jakby chciał coś powiedzieć, jednak mimowolne, ciche pomruki uniemożliwiały mu to. Nikt poza Torim, nie potrafił go tak rozpalić. Wsunął powoli wolną dłoń pod jego koszule, sunąc nią wzdłuż kręgosłupa. Kochał jego dotyk, jego głos, jego całego.
Tori
Wysłany: Sob 16:35, 25 Maj 2013
Temat postu:
- Hmm? - nie przerywając pocałunku, wymruczał mu pytająco, prosto w usta. Całe ciało Lana było takie ciepłe, przyjemne. To była kolejna rzecz która ich różniła. Tori zawsze miał zmarznięte ręce, nie przeszkadzało mu to jednak zbytnio wręcz pomagało nie zapomnieć o przeszłości.
Ale czy nie mówi się że "przeciwieństwa się przyciągają"?
Przenosząc ręce na klatkę piersiową Lana i drażniąc, z początku, delikatnie jego sutki oderwał się w końcu od jego ust. Tym samym zmieniając miejsce składania pocałunków z ust chłopaka na jego szyję i obojczyki.
Lan
Wysłany: Pon 20:35, 13 Maj 2013
Temat postu:
Lan momentalnie przyłączył się do "zabawy". Muskał czule język mężczyzny, patrząc na niego spod półprzymkniętych powiek, wzrokiem pełnym nadziei. Po jego ciele przeszedł przyjemny dreszcz, a chłopak objął nogami pas współlokatora, przybliżając się bardziej.
- Tori...
Wyszeptał cichutko w jednej z krótkich przerw między namiętnymi pocałunkami. Jego głos wyraźnie drżał a oddech przyspieszał z każą błogą sekundą spędzoną w jego objęciach.
Tori
Wysłany: Czw 21:14, 09 Maj 2013
Temat postu:
- Hmpf. - prychnął trochę jak zadowolony kot i szybko wpił się w jego wargi, rozpoczynając długi i namiętny pocałunek. Badał dokładnie jego policzki od wewnątrz, zachęcając jego język do wspólnej "zabawy". Wsunął dłonie pod górną część jego ubrania i wodził zimnymi dłońmi po jego plecach.
/sorki za długą nieobecność -_-/
Lan
Wysłany: Nie 19:13, 28 Kwi 2013
Temat postu:
Lan musnął delikatnie usatmi wargi współlokatora, wyraźnie ucieszony jego zachowaniem. Teraz już wiedział, co leży mu na sercu, w sumie, miał bardzo podobnie.
- A mnie cieszy Twoja radość.
Poczerwieniał momentalnie, nie wiedząc z jakiej przyczyny.
Tori
Wysłany: Nie 18:44, 28 Kwi 2013
Temat postu:
- Yhym... - mruknął potwierdzająco - Bardzo się ciesze. - zaczął składać delikatne pocałunki na jego szyi podchodząc coraz wyżej aż w końcu złączając ich wargi. - Pierwszy raz ktoś powiedział mi taką rzecz w prost. - przytknął ich czoła do siebie i zamknął oczy. To była prawda. Nikt nigdy nie powiedział mu czegoś w rodzaju "Tak się ciesze że wróciłeś." czy "Tęskniłem za tobą." a tym bardziej nie powitał go słowami takimi jak "Witaj w domu.". Dlatego też czuł tak ogromną radość ze słów wypowiedzianych przez Lana. - Dziękuję.- wyszeptał najciszej jak mógł, bardziej do siebie niż do niego.
Lan
Wysłany: Nie 17:58, 28 Kwi 2013
Temat postu:
- Umm...
Zmieszany przez chywile nie wiedział co powiedzieć. Słodki uśmiech przyozdobił jego twarz, a sam ułozył się wygodniej na jego kolanach.
- Naprawdę?
Zapytał cicho, z wyraźnym zdziwieniem. Nigdy nie usłyszał czegos podobnego. Z jednej strony cieszył się z tego, zas z drugiej miał ochotę wypruć mu wnętrzności, za to, że skazał go na tęsknotę. Przy nim czuł się szczęśliwy.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Style
edur
created by
spleen
&
Programy
.
Regulamin